Archiwum 24 września 2011


wrz 24 2011 Coś o moich uczuciach...
Komentarze: 0

W uczuciach, w miłości i w związkach ogólnie rzecz biorąc ważna jest szczerość i wzajemne rozumienie się...bez tego żaden związek nie przetrwa, oprócz tych, które polegają na wzajemnym "zadowalaniu się". Później do gry wchodzi zaufanie, obdarzanie partnera tym szczególnym uczuciem i stawianie go ponad niektóre osoby i prawa. Szkoda, że to dotyczy par.
Inna sprawa jest w przypadku singli. Tuuuu sprawa się komplikuje. Nie chce mi się tego tłumaczyć...może innym razem.

Tak dla wyjaśnienia ja jestem cały czas samotny.
Będąc w różnych miejscach i w różnych sytuacjach staram się myśleć racjonalnie, wszystko przewidzieć, policzyć. Jednak są momenty, kiedy zapominam o całym świecie i w miejsce otaczającej mnie rzeczywistości wkraczają yśli o uczuciach... Miałem tak nie jeden raz, kiedy patrzyłem na dziewczynę, która mi się podoba, która ma wszystko, co powinna mieć wymarzona partnerka, a w jej miejsce pojawiają się inna, też piękna, lecz o niej myślałem, jak o rzeczy nietykalnej(porównanie do "rzeczy" nie jest na miejscu, ale nie wiedziałem jak inaczej to ująć). Osoba, z którą jestem związany uczuciowo, jednak nie jako partnerka czy broń Boże rodzina, tylko przyjaciółka... W momencie zdaję sobie sprawę, na kim mi zawsze zależało, kto był dla mnie ważny... Właśnie tak miałem wczoraj...miałem takie coś w stylu wycieczki szkolnej i w pewnym momencie to sobie uświadomiłem...
W nocy nie mogłem spać. Ciągle myślałem o tej osobie... Myślałem i w każdą chwilą miałem coraz więcej wątpliwości co do moich uczuć...Jednak teraz już wiem...ahhhh ja nic nie wiem!!!!!!!!! i to właśnie jest w tym wszystkim najgorsze.

O mnie 
wrz 24 2011 Siema.
Komentarze: 0

Jestem Sławek, mam 14 lat, lubię słuchać muzykę (RAP!!!) i robić rzeczy, które nie wpłyną na losy świata, ani nie ułatwią mi jego zdobycie. Bardzo ważne są dla mnie uczucia, miłość jest sensem mojego życia, pomimo iż strach przed cierpieniem zapewne nie przerasta tylko mnie. Mam w sobie coś z egoisty, coś z męczenniki i coś z typowego chamskiego cwaniaka. Wykształcenie jest dla mnie ważną rzeczą, bo w końcu wykształcenie zapewni mi jakąś ciepłą posadkę, za którą będę utrzymywał swoją rodzinę...

To był taki wstęp...zaraz się rozkręcę i napiszę zapewne coś o moich uczuciach...

onlooker : : ja